Czym różni się kara za brutalny gwałt zakończony morderstwem od podmiany etykiety na jednym z produktów w supermarkecie? Odpowiedź może zaskoczyć nie jednego i nie jedną z Was. Otóż pierwsza zbrodnia, która dla wielu powinna być bardzo dotkliwie ukarana, została „ułaskawiona”, natomiast drugie „przestępstwo” zakończyło się wyrokiem siedmiu lat kolonii karnej. O tej i innych „newsach” rosyjskiej prasy informuje anonimowy korespondent TVP Polonia.
Rosyjscy ochotnicy
Dzisiejszy dzień zaczął się od wiadomości, którą można zobaczyć na okładce dziennika „Российская газета”.
Tłumaczenie: Od początku tego roku 22 tys. mieszkańców Moskwy zgłosiło się do udziału w SWO (specjalnej operacji wojskowej) jako ochotnicy.
Co zmotywowało tych ludzi do udziału w wojnie? Wielu z ochotników spodziewa się tego, że po prostu dobrze na tym zarobi. Miesiąc temu w rosyjskich mediach nawet pojawiły się teksty, które wzmocniły tę nadzieję.

Tłumaczenie: Wynagrodzenie uczestników specjalnej operacji wojskowej wzrosło do 210 tys. rub.
210 tys. rub. to ok. 9510 zł. Przeciętny mieszkaniec Moskwy zarabia dwa, a może nawet trzy razy mniej. Wielu ludzi uważa, że udział w wojnie pomoże im polepszyć swoją sytuację finansową. Inni wierzą w propagandę i chcą „bronić swojej ojczyzny”.
Kary i wyroki
A jeszcze są przestępcy, którzy odsiadują wyrok w więzieniu i traktują udział w wojnie jako szansę na odzyskanie wolności. Oto historia, która mrozi krew w żyłach.

Tłumaczenie: W Rosji dzięki swojemu udziałowi w specjalnej operacji wojskowej został uwolniony przestępca, który 6 godzin zabijał swoją dziewczynę. Co wiadomo na ten temat?
Wiadomo, że Władysław Kanius miał spędzić w więzieniu 17 lat, bo zgwałcił i zabił swoją dziewczynę. Skorzystał jednak z sytuacji, poszedł na wojnę i teraz jest wolny.
Ten człowiek nie jest wyjątkiem. Są również inni przestępcy, którzy spędzili rok na wojnie i teraz cieszą się wolnością.
Jednak prokremlowskie media takie jak „Лента.ру” o tej historii piszą bez emocji – wymieniają suche fakty. A te są co najmniej szokujące. W Rosji morderca może wyjść z więzienia… jeśli popełni nowe zbrodnie, tym razem na Ukrainie - człowiek, który już raz kogoś zgwałcił czy zabił, może dokonać przestępstwa jeszcze raz i jeszcze raz.
Tymczasem młoda rosyjska artystka, która podmieniła w supermarkecie etykiety z cenami na informację o wojnie rosyjsko-ukraińskiej, została ciężko ukarana.

Tłumaczenie: Mieszkanka Sankt-Petersburga Skoczylenko została skazana na 7 lat kolonii za „fejki o specjalnej operacji wojskowej”.
Aleksandra Skoczylenko nikogo nie zgwałciła. Nikogo nie zabiła. Po prostu powiedziała prawdę o wojnie rosyjsko-ukraińskiej, a jak widać, rosyjski sąd nie ma litości dla przeciwników tej wojny. Ma ją dla mordercy, który w niej uczestniczył.
Jak ma wyglądać koniec wojny według rosyjskich propagandystów?
Trudno nie zauważyć, że w rosyjskich mediach powoli pojawia się coraz więcej artykułów na temat zakończenia wojny. W jaki sposób wyobrażają sobie to wydarzenie propagandyści?
Oto opinia zaporoskiego polityka Władimira Rogowa, który jest szefem ruchu prorosyjskiego „Мы — вместе с Россией”.

Tłumaczenie: „Koreański” scenariusz nam nie pasuje, bo to po prostu zamrożenie konfliktu, a my chcemy jego rozwiązania. Nam jest potrzebny nie „koreański” scenariusz, lecz „wietnamski”, czyli całkowite zakończenie interwencji państw zachodnich, przede wszystkim Amerykanów, na Ukrainie” - powiedział Rogow.
Według działacza społecznego, ukraiński kryzys zakończy się wycofaniem się Amerykanów i powrotem ludzi, którzy mieszkają na tych ziemiach, na orbitę Rosyjskiego świata.
Te słowa, które pojawiły się na stronie „РИА Новости”, nie tylko wiele mówią o agresywnych planach Rosji wobec Ukrainy. Widać tu też mit propagandy, dotyczący „interwencji” zachodnich państw na Ukrainie. Żadne z nich jednak nie wtargnęło na teren tego kraju i nie odebrało mu terytoriów.
Generał Wiktor Sobolew, poseł do Dumy Państwowej Federacji Rosyjskiej też nie chce zamrożenia konfliktu.

Tłumaczenie: Pasuje nam tylko rozwiązanie konfliktu na naszych warunkach - mówi Sobolew. - Rozumiecie, dlaczego jest potrzebne zamrożenie konfliktu? Żeby przekazać Ukrainie nową współczesną zachodnią broń, zorganizować szkolenia dla żołnierzy Zbrojnych Sił Ukrainy i potem wznowić ten konflikt. Oni chcą więcej broni, więcej szkoleń, więcej siły. Oczywiście, że nam to nie może pasować.
Słowa Sobolewa o tym, że Zachód „chce zamrozić i potem wznowić konflikt” wyglądają jak nowy mit rosyjskich propagandystów. Wojna między Rosją a Ukrainą trwa już prawie dwa lata, kiedyś ona musi się zakończyć. Ale Rosja nie chce rezygnować ze swoich planów wobec Ukrainy i zamierza kontynuować ataki. Więc politycy, wojskowi i dziennikarze wymyślają mity, żeby usprawiedliwić te działania.
A rosyjskie Ministerstwo obrony nie zmieniło swojego zdania.

Tłumaczenie: Specjalna operacja wojskowa będzie trwać, dopóki wszystkie jej cele nie zostaną osiągnięte.
Można jeszcze dodać: „albo dopóki Rosja nie przegra”. Widać, że ona nie może wygrać wojny z Ukrainą, jednak jeszcze ma nadzieję. Ale im dłużej trwa ta wojna, tym bardziej ona niszczy rosyjską gospodarkę, i tym bliżej jest porażka Rosji.